Czy wartko kupić auto poleasingowe? – Kupno pierwszego pojazdu

car-2937810__340

Nastolatkiem był kiedyś każdy. Występuje wtedy bardzo dużo emocji, które łączą się ze zdawanym prawem jazdy. Każdy z nas, kiedy tylko skończył 18 lat, marzył o tym, aby wsiąść za kierownice jakiegoś pięknego pojazdu – czy nawet brzydkiego i starego. Najważniejsze było to, aby taki pojazd należał, do nastolatka, który właśnie zdał prawko. Tak jak zdanie egzaminów na prawo jazdy wydaje się trudne, tak jeszcze trudniejsze okazuje się kupno dobrego auta w niskiej cenie. Jest to wręcz często niemożliwe.

Dlatego też, pierwszy pojazd jest porażką mechaniczną do której trzeba wiecznie dokładać ciężko zarobione pieniądze na pracach dorywczych. Co więcej, do takiego pojazdu trzeba jeszcze wlać paliwo. Dlatego też, mając nastoletniego syna, który także zdał prawo jazdy i wybiera się po samochód, postaraj się mu uświadomić z czym wiąże się posiadanie własnego samochodu. Warto, aby poznał nie tylko zalety, ale także wady takiego rozwiązania. Jeśli mimo wszystko, pociecha będzie upierać się przy swoim, najlepszym wyjściem jest wspólne poszukiwanie, aby syn nie jeździł starym gratem, który ładnie wygląda tylko z zewnątrz.

Gdzie kupować?

Najczęściej, poszukiwacze aut, decydują się na przeszukanie portali, na które ludzie wstawiają ogłoszenia swoich pojazdów. Jeśli już koniecznie chcecie z takiej strony korzystać, to przynajmniej warto wybrać taką, która daje możliwość dodawania opini o sprzedawcy. Dzięki temu, będzie wiadomo, czy nie jest on oszustem, a pojazd katastrofą. Dobrym wyborem mogą być samochody poleasingowe osobowe. Najczęściej jednak, nie poszukuje się ich na stronach z ogłoszeniami, ale przegląda się strony sprzedawców. Dlaczego akurat auta poleasingowe? Wyróżnić możemy 3 rodzaje aut poleasingowych: powindykacyjne, po finansowym leasingu oraz pokontraktowe.

Dobre strony aut poleasingowych

pomoc drogowa autostrada a20 HamburgW przypadku kupowania pojazdu od przypadkowego sprzedawcy, nie ma możliwości sprawdzenia całej historii auta, ponieważ właściciel takowej nie posiada. Co więcej, zwykle liczniki są cofane o ogromne ilości przejechanych kilometrów i mimo tego, że z tłumika dymi jak z traktora, to sprzedawca utrzymuje, że silnik chodzi jak nowy. W przypadku kupowania auta poleasingowego, mamy dostęp do całej historii tym: serwisowania i prawdziwego przebiegu. Firmy, które udzielają leasingów, do procedur dokumentowania wszelkiego eksploatowania pojazdu podchodzą bardzo poważnie. Co więcej, takie pojazdy są serwisowane regularnie, co pozwala na poznanie ich prawdziwego stanu technicznego oraz uniknięcia ukrytych usterek.

Skomentuj

Twój adres email nie będzie widoczny.

*